Zaiste, odstraszający innych wyrok . . .
Z MIASTA
Barbara Czarny-Czarnecka
2016-05-19 11:49
52671
W środę 18 maja w sądzie w Gorzowie ogłoszono wyrok dotyczący pobicia jednego ze znanych gorzowian, Manuela Dębickiego. To syn twórcy zespołu Terno, muzyka i kompozytora pochodzenia romskiego.
Wyrok zapadł po prawie półtorarocznym rozpatrywaniu przez sąd. Oskarżenie to dwaj sprzedający na giełdzie Marek K. i Paweł B. ( dane oczywiście są chronione). Opinie dotyczące tej sprawy są podzielone. Jedni uważają, że sprawa ma kontekst rasistowski, ponieważ w zeznaniach jednego ze świadków pojawiły się określenia „ty Cyganie. Ty Arabie”. Jednak w zeznaniach usłyszeliśmy też obelgi „ ty cioto”, które nie określają raczej narodowości poszkodowanego. Do wyzwisk pod adresem pokrzywdzonych dołączyła się agresja. Dwóch mężczyzn zostało pobitych. W publicznym miejscu, jakim jest gorzowska giełda. W biały dzień. A tłum patrzył i czekał na rozwój wypadków. Nikt nie zareagował, nie przyszedł z pomocą, nie dążył do wezwania pomocy w postaci chociażby policji. Nie zawołał „Pali się!” aby odwrócić uwagę napastników. I dla mnie już nieważne, czy do pobicia doszło z powodów rasowych, czy innych. Sprawa wydarzyła się w biały dzień na oczach wielu świadków, a napastnicy dostali wyrok w zawieszeniu i łącznie 4 tysiące nawiązki na rzecz pobitych. Zaiste, odstraszający innych wyrok...
Komentarze: