Miejskie szlaki rowerowe? Za kilka lat sieć jak pajęczyna
Z MIASTA
Barbara Czarny-Czarnecka
2016-05-11 12:17
47511
Magistrat bierze się kondycję i zdrowie gorzowian. Jak zapowiedział prezydent Wójcicki w wieloletnim planie inwestycyjnym, miasto zaczyna projektowanie sieci ścieżek rowerowych. Za kilka lat naprawdę będzie gdzie pedałować.
Na razie prawdziwi rowerzyści mają powody do narzekań – męczą się na krótkich odcinkach ścieżek połączonych dziurawymi chodnikami i jezdniami. Wygodny dojazd do centrum szlakiem rowerowym to marzenie. Zatem, jak rodzic ma przekonać dzieci, że warto jeździć, skoro nie ma specjalnie wydzielonych bezpiecznych tras?
Sytuacja ma się zmienić, i to szybko. Po rozstrzygnięciu przetargu miasto ma natychmiast realizować przedsięwzięcie. Że będzie to rozwiązanie praktyczne już wiemy, bo wstępną koncepcję opracował zapalony rowerzysta, miłośnik dwóch kółek Krzysztof Leśnicki. Dziękujemy, panie Krzysztofie w imieniu wszystkich cyklistów! Dzięki takiej popularyzacji ruchu rowerowego kolejna masa krytyczna zgromadzi nie 334 osoby, a 3334.
Komentarze: