Mama Asi i Hani: Żyje się łatwiej!
Z MIASTA
2016-05-04 10:26
48530
Rano rozmawialiśmy z panią Grzegorczyk z Dzieci Wrzesińskich. Właśnie jej wniosek do rządowego programu dla dzieci miał w mieście numer jeden. Zapytaliśmy, jak działa 500+? – Nawet nie wiecie, jak bardzo pomagają mi te pieniądze – odparła.
Małgorzata Grzegorczyk, pierwsza mama na gorzowskiej liście 500+ – wychowuje dwie małe córeczki. Odwiedziliśmy ją w pierwszych dniach kwietnia, po złożeniu wniosku, ale przed odebraniem pierwszych świadczeń. Już wtedy przyznała, że dodatkowe pieniądze wyda na leki i rehabilitację, bo jedna z dziewczynek ma niepełnosprawność.
Pierwsza wypłata świadczeń już była. Pieniądze trafiły na jej konto tak jak sądziła, między 12 a 14 kwietnia. Zgodnie z przewidywaniami i Asia, i Hania otrzymały po 500 zł. – W mojej sytuacji to bardzo ważne pieniądze. Żyje się po prostu łatwiej – przyznaje pani Gosia. Jak dotąd nie ma żadnych zastrzeżeń do działania programu Rodzina 500 +.
Podobnie w całym regionie. Przyjmowanie dokumentów przebiega płynnie. W lubuskim do 28 kwietnia złożono 53.141 wniosków (66 procent przewidywanej liczby). Suma wypłat: ponad 10,5 mln złotych. To 21 tysięcy pojedynczych świadczeń. Z kolei 10.010 to szacowana liczba dzieci uprawnionych do 500+ w Gorzowie. Do końca kwietnia wpłynęło 5.626 wniosków. Wydano 2.536 decyzji przyznających świadczenie wychowawcze. Wypłacono 3.078 świadczeń na łączną kwotę 1.538.933,50 zł.
Przedwczoraj, 2 maja była konferencja prasowa u wojewody – podsumowanie pierwszego miesiąca programu „Rodzina 500 Plus”. Na spotkaniu z dziennikarzami była też Elżbieta Rafalska. Minister rodziny, pracy i polityki społecznej podkreśliła, że powodzenie rządowego programu i pierwsze terminowe wypłaty świadczeń to sukces samorządowców, służb wojewody, ale też pracowników urzędów gmin i miast.
Komentarze: