Dawid Szkudlarek z Gorzowa najlepszy w Top Chef!!!
Z MIASTA
2016-05-04 22:50
89090
Gorzowianin Dawid Szkudlarek, szef kuchni restauracji Folwark Folińscy w Wysokiej. Zwycięzca szóstej edycji polsatowskiego Top Chef
Top Chef Polska dla Dawida Szkudlarka z Gorzowa! W finałowej rozgrywce w szczerym polu zostawił Michała Seferyńskiego, Rafała Grzegorzka, a wcześniej wszystkich pozostałych kilkunastu kuchennych konkurentów. Właśnie jego serca podbiły serca jury.
Dziś wieczorem w Polsacie Dawid Szkudlarek kolejno podawał: konfitowane żółtko z sercami kurczaka i szparagami, pomidorowe consomme z przegrzebkami, dorsza z sosem beurre blanc i kremową kaszą jaglaną, ragout z sarny z puszystym musem borowikowym, a na deser wędzone lody z pasternaku, pączki serowe i watę cukrową. Może nie bardzo wiemy jak i z czym to się je, ale nie to jest ważne. Właśnie takimi potrawami ujął kuchennych ekspertów.
To niezwykłe wydarzenie dla Dawida, ale bez zaskoczenia dla środowiska kucharskiego – gorzowianin od lat jest na topie w krajowych konkursach kulinarnych dla profesjonalnych szefów kuchni. Również od dawna w czołówce Kulinarnego Pucharu Polski. W mieście jest uznaną marką – był szefem kuchni w hotelach Mieszko, Qubus i Best Western w Gorzowie. W ubiegłym roku najlepszy kucharz prestiżowej selekcji Bocuse d’Or Poland. To już historia, bo od dziś najlepszy w szóstej edycji polsatowskiego Top Chef! Za tytułem popłynie wygrana finansowa: 100 tys. zł.
Gdy rano rozmawialiśmy, ostrzegał, że jeżeli wygra może być ciężko się do niego dodzwonić. Faktycznie od zakończenia emisji programu próbowaliśmy się połączyć choćby na chwilę. Udało się dopiero tuż przed północą... Jest dosłownie rozchwytywany przez media.
Na gorąco wrażenia po wygranej od Dawida specjalnie dla gorzow24.pl:
- Ogromne emocje i wielka radość. Teraz już poza telewizyjnym studiem i w gronie najbliższych. Po takim zwycięstwie mogę się czuć pewnie na kuchennym ringu. To wielka frajda gdy kulinarni eksperci oceniają aż tak wysoko i jednogłośnie. Tym bardziej, że stawka była niezwykle wyrównana... Musiałem dać z siebie więcej niż wszystko. Co dalej? Na pewno zostaję w Gorzowie i właśnie z Gorzowem wiążę przyszłość. Pod względem zawodowym nic się nie zmieni. Poza tym, że mam drzwi otwarte do staży w najbardziej prestiżowych kuchniach. To kusząca perspektywa. A tymczasem jutro wracam do domu...
Komentarze: