Trefna strzałka na Zielonej
Z MIASTA
Kasia Kruk
2016-04-19 09:29
49370
Zastanawiam się czasami, dlaczego u nas nie można czegoś zrobić od A do Z – porządnie. W tamtym roku w wakacje zmieniono organizację skrzyżowania ulic Grobla i Zielonej. Wcześniej z prawego pasa można było jechać prosto lub w prawo, a z lewego tylko w lewo.
Oczywiście, że lewy pas był rzadko używany, a na prawym wiecznie korek. Zatem przeorganizowanie skrzyżowania tak, aby lewy pas służył do jazdy prosto i w lewo, a prawy tylko w prawo jest jak najbardziej logiczne i wskazane. O zmianie mówiono w radiu, pisano w prasie. Zrobiono nowe oznakowanie pionowe przed skrzyżowaniem, a także na samym skrzyżowaniu.
W czym zatem problem? Dlaczego zdarza się, że samochód z prawego pasa jedzie prosto i jest przekonany, że prawidłowo pokonuje skrzyżowanie? Problem w tym, że poziome oznakowanie tego skrzyżowania jest zrobione nieprawidłowo. Przez zbyt cienką warstwę asfaltu bardzo wyraźnie widać strzałkę na wprost. Stwarza to sytuacje naprawdę niebezpieczne, zwłaszcza, gdy ktoś korzysta z tego skrzyżowania sporadycznie lub jest spoza Gorzowa. Czy drogowcom tak wiele wysiłku sprawiłoby porządne usunięcie strzałki na prawym pasie i namalowanie jej na nowo wyraźnie tylko w prawo? Aż dziw, że nie doszło tam jeszcze do tragedii…
Komentarze: