Myśleli, że szybciej nie dadzą rady. Błyskawicznie stracili prawko

Przepis prosty: jedziesz za szybko o ponad 50 km/h w terenie zabudowanym – tracisz prawo jazdy na trzy miesiące. W takich przypadkach nie ma taryfy ulgowej. – Kierowcy dopiero po zatrzymaniu przez policjantów zauważają powagę sytuacji. Z kolei funkcjonariusze wyjaśniają, co mogłoby się wydarzyć, gdyby na drodze pojawił się pieszy – tłumaczy przebieg nieprzyjemnych dla prowadzących auta spotkań przy drodze st. sierż. Grzegorz Jaroszewicz z zespołu prasowego KWP w Gorzowie. Przy prędkości ponad 100 km/h kierowca nie ma szans na odpowiednią reakcję i doszłoby do wypadku. Od początku 2016 roku gorzowscy policjanci zatrzymali prawka za zbyt szybką jazdę w terenie zabudowanym 41 kierowcom, z czego aż 6 w miniony weekend.

 

W sobotę 49-latek w audi A3 na Kasprzaka w Gorzowie jechał o 59 km/h za szybko. W niedzielę aż czterech kierowców straciło prawo jazdy. Trzy osoby do kontroli zatrzymano w Kamieniu Małym – kierowcy zlekceważyli tam ograniczenie do 50 km/h. 35-latek w golfie i 18-latek w audi jechali ponad 100 km/h. Bez uprawnień do kierowania został też 54-letni kierowca vw transportera. Pomiar wykazał aż 117 km/h. W Białobłociu funkcjonariusze gorzowskiej drogówki zatrzymali kolejne prawo jazdy. Tym razem od kierownicy odpocznie 26-latek, który na ograniczeniu do 30 km/h jechał swoim oplem aż 108 km/h. Wcześniej, 8 kwietnia w piątkowe popołudnie w Lipkach Wielkich 60-letni kierujący mitsubishi przekroczył dozwoloną prędkość o 57 km/h.  

 

Wszyscy oprócz utraty prawa jazdy dostali wysokie mandaty.

Komentarze: