Z kolektury wyrwał kilka tysięcy. Policja już depcze mu po piętach
Z MIASTA
ao
2016-03-07 13:47
51930
Wczoraj, po 16.00 napad w kolekturze między dawną Matnarą a Lutycką. Młody człowiek zmusił ekspedientkę do wydania pieniędzy. Nic jej nie zrobił, ale kilku tysięcy brakuje w kasie. Policja jest na tropie – śledczy zapewniają, że niebawem będą go mieli.
Niedziela około 16.30, napastnik zażądał wydania pieniędzy z kasy, a przerażona ekspedientka nie stawiała oporu. Do zdarzenia doszło w kolekturze przy Spichrzowej, w sąsiedztwie mostu Staromiejskiego. W punkcie totolotka nie było innych osób. – Młody mężczyzna nie użył siły. Kobieta nie poniosła żadnego uszczerbku na zdrowiu – przedstawia sytuację st. sierż. Tomasz Bartos z zespołu prasowy KWP w Gorzowie.
Policja nie zdradza zbyt wielu szczegółów śledztwa – wszystko przez to, że napastnik jest jeszcze na wolności. Właśnie jest namierzany.
Komentarze: