Policja: atak alko-kierowców. Szczęście, że bez tragedii

W poniedziałek, 29 lutego, policja informowała o 12 kierowcach zatrzymanych za jazdę po alkoholu. Trzy dni później mundurowi z Gorzowa przyłapali 54-letnią kobietę za kółkiem – miała w organizmie prawie 0,7 promila. Szybka interwencja była możliwa dzięki informacji na skrzynkę „Stop agresji drogowej”. Tego samego dnia uwagę policjantów zwrócił opel z kierowcą. Sytuacja miała miejsce przy jednym z marketów w Kłodawie. Kiedy mundurowi zatrzymali samochód do kontroli okazało się, że jego kierowcą jest 39-latek. – Miał problemy z zachowaniem równowagi.  Badanie wykazało ponad 2,6 promila alkoholu w jego organizmie. Mężczyzna nie powinien siadać za kierownice jeszcze z innego powodu. Ma sądowy zakaz prowadzenia pojazdów – relacjonuje st. sierż. Tomasz Bartos z zespołu prasowy KWP w Gorzowie. 39-latek został zatrzymany i przewieziony do policyjnego aresztu. Teraz za przestępstwa, które popełnił odpowie przed sądem.

 

Również w czwartek na Mickiewicza w Gorzowie patrol gorzowskiej drogówki zatrzymał do kontroli 29-latka. Tu kierowca też złamał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów, dodatkowo był poszukiwany przez sąd. Mężczyzna został zatrzymany i przewieziony do policyjnego aresztu.

 

Policja przypomina, zarazem ostrzega, że za jazdę w stanie nietrzeźwości grożą dwa lata więzienia, grzywna i zakaz prowadzenia pojazdów. Od kilku lat liczba pijanych kierowców na lubuskich drogach sukcesywnie spada. Jeszcze w 2008 roku takich kierowców lubuscy policjanci zatrzymali 9161, a w 2015 roku 4249. Liczba kierowców pod wpływem alkoholu spada przy jednoczesnym wzroście liczby badań na zawartość alkoholu. W 2008 roku policjanci z lubuskiej drogówki przeprowadzili 28 988 badań. W 2015 roku takich badań było 649 052.

 

Komentarze: