Mediacja. Istotne zmiany już w styczniu 2016 roku

Z MIASTA

Ewa Rajca / Natalia Banaszczuk
2015-12-14 12:00
66210

Mediacja jest sposobem poszukiwania rozwiązań w sytuacji, gdy między stronami pojawia się widoczna różnica stanowisk. Jest to pozasądowa metoda rozwiązywania sporów przy pomocy neutralnej osoby trzeciej zwanej mediatorem. Wspomaga on strony w porozumiewaniu się i działaniu, które ma zmierzać do rozstrzygnięcia istniejącego pomiędzy nimi konfliktu, a co najważniejsze zawarcia satysfakcjonującej ich ugody.

Uwaga! Zmiany w mediacji zaczną obowiązywać już od 1 stycznia 2016 roku. Ich celem ma być mobilizacja społeczeństwa do korzystania z polubownych metod rozwiązywania sporów. Niewątpliwie jedną z wielu jej zalet jest znacznie mniej sformalizowany charakter niż w przypadku drogi sądowej.

Główne zmiany w Kodeksie postępowania cywilnego dotyczące mediacji: Obowiązek zawierania informacji o podjętych próbach mediacji, a w razie ich braku, uzasadnienie przyczyny. Brak tejże informacji uznany będzie, jako brak formalny pozwu. Zatem niespełnienie tego warunku spowoduje, że pozew nie otrzyma prawidłowego biegu. Pamiętajmy, że jeżeli przewodniczący sądu stwierdzi istnienie braków formalnych pozwu wyda zarządzenie o wezwaniu strony do uzupełnienia pozwu.  Natomiast po stronie sądu został podkreślony obowiązek udzielania informacji o możliwości skierowania sprawy do mediacji. Wzmocniony obowiązek sędziego do dokonania oceny czy dana sprawa może zostać rozwiązana przez mediację daje szerokie pole do wykorzystywania tejże instytucji.
    
Ważnym aspektem będzie też zaliczenie kosztów mediacji (w następstwie skierowania przez sąd) do kosztów sądowych. Pozwoli to na zwolnienie od kosztów mediacji osób najuboższych. Kolejnym walorem ekonomicznym będzie zwolnienie od opłaty sądowej wniosku o zatwierdzenie ugody przed mediatorem. Co oznacza, że sąd zwróci całość opłaty sądowej, w sytuacji, gdy ugoda zostanie zawarta przed rozpoczęciem rozprawy. Kolejną ważna zmianą jest fakt, że sąd będzie mógł kierować sprawę do mediacji na każdym etapie postępowania, co więcej może to zrobić więcej niż jeden raz. Ponadto, pojawi się nowa funkcja koordynatora do spraw mediacji, który zapewni właściwą komunikację między sędziami a mediatorami, a także organizację spotkań informacyjnych, które będą prowadzone przez mediatorów, asystentów sędziego, urzędników sądowych, referendarzy sądowych
a także przez samych sędziów.
    
Styczniowa nowela wydłuża dotychczasowy 1-miesięczny termin zakończenia trwania postępowania mediacyjnego do trzech miesięcy, co pozwala realnie rozwiązać dany spór
w odpowiednim czasie.

Ówczesny stan prawny zawierał istotną barierę proceduralną. Czas trwania mediacji wliczał się do czasu trwania postępowania sądowego, natomiast ustawodawca wychodząc naprzeciw, nadał nowe brzmienie art. 183 10 par 1 kpc. – „czas trwania mediacji nie wlicza się do czasu trwania postępowania sądowego”. W efekcie nowe uregulowanie budzi nadzieję, iż sędziowie odważniej będą kierować sprawy do postępowania mediacyjnego. Większe uaktywnienie instytucji mediacji w polskim społeczeństwie prowadziłoby do odciążenia pracy „przepełnionych sprawami” sądów, efektywniejszego i sprawniejszego załatwiania postępowań. Nawet niewielka ilość spraw zakończonych ugodą to i tak ogromny sukces, gdyż pamiętajmy, nawet najgorsza ugoda jest lepsza niż najlepszy wyrok sądu. Dlaczego? Ugoda jest wspólnym porozumieniem stron, na którą mamy bezpośredni wpływ, natomiast do wyroku musimy się odpowiednio ustosunkować i bezwzględnie go respektować.  

Podsumowując, jest to pierwszy krok, aby zmienić sposób myślenia polskiego społeczeństwa. Droga sądowa nie jest przecież jedyną możliwością rozwiązywania sporów. Korzystajmy z instytucji mediacji i miejmy osobisty wpływ na ostateczny wynik.

Ewa Rajca – prawnik, mediator
Natalia Banaszczuk – prawnik

Komentarze:

e-mail:

hasło:

Login with Facebook

zapomniałeś hasła? | rejestracja | regulamin

Napisz komentarz:

zaloguj się