Włodarczyk w Gorzowie: Krym zjednoczył Rosjan
Z MIASTA
2015-06-23 11:48
51981
Dlaczego Rosjanie tak masowo popierają Władimira Putina? O tym i nie tylko mówiła w Wojewódzkiej i Miejskiej Bibliotece Publicznej Barbara Włodarczyk, dziennikarka TVP, przez pięć lat korespondentka w Moskwie.
Zabrakło miejsc siedzących w największej sali Wojewódzkiej i Miejskiej Biblioteki Publicznej. Około trzysta osób słuchało opowieści Barbary Włodarczyk o Rosji. Znana dziennikarka i korespondentka TVP w Moskwie (2004-2009) podkreślała, że mamy wiele wspólnego z Rosjanami ze względu na wspólne doświadczenia ustrojowe. Wyjaśniała też skąd różnice w odbiorze rządów Borysa Jelcyna w Polsce i Rosji oraz dlaczego Władimir Putin cieszy się tak ogromnym poparciem rodaków. - U nas Jelcyn uchodził za wielkiego demokratę a za jego czasów inflacja sięgała wartości trzycyfrowej, królowała złodziejska prywatyzacja i bandytyzm. Putin miał za to wieloletnią koniunkturę na ropę naftową, był realny wzrost dochodów obywateli. Druga sprawa to duma narodowa. Wcześniej było samobiczowanie a gdy Putin przyszedł to powiedział „jesteśmy wielcy i nikt nas nie będzie obrażał”. Ponadto doszedł PR, który Putinowi robi firma z... USA. Taki paradoks – powiedziała Barbara Włodarczyk.
Dziennikarka i autorka książki „Nie ma jednej Rosji”, którą promowała w Gorzowie, mówiła również o stosunku Rosjan do aneksji Krymu. - To ich dowartościowało, pokazało, że są ważni. Istotne dla Rosjan stał się również fakt, że aneksja dokonała się wbrew USA. To wydarzenie zjednoczyło naród. Przyłączenie Krymu poparli nawet Aleksiej Nawalny i Michaił Chodorkowski – dodała Barbara Włodarczyk.
Komentarze: