Lubuskie: roboty nie brakuje, ale z płacą na bakier
Z MIASTA
ao
2015-05-07 10:17
56933
Średnia płaca ciągle słaba. Za to PKB w górę, bezrobocie w dół, więcej wpływów z PIT i CIT do budżetu, ponadto więcej produkcji sprzedanej przemysłu – są znaki, że drgnęło w lubuskiej gospodarce. Zestawienie przygotowało biuro prasowe marszałek.
Wzrost w lubuskiej gospodarce. Równie dobre informacje z lokalnego rynku pracy. Już w pierwszym kwartale 2014 roku stopa bezrobocia w Lubuskiem spadła, kształtując się na poziomie 16,3 proc., wobec 17,2 proc. przed rokiem. Obecnie oscyluje wokół 12,8 proc., o ponad 3 proc. mniej niż przed rokiem. Spadek nie wynika z emigracji zarobkowej – urzędy pracy notują systematyczny wzrost liczby zgłaszanych ofert od pracodawców.
Już w 2013 roku odnotowano wzrost nakładów inwestycyjnych przedsiębiorstw mających siedzibę na terenie lubuskiego aż o 25 proc. w relacji do poprzedniego roku. W kolejnym 2014, firmy również odnotowały wzrost nakładów inwestycyjnych. Zwiększeniu uległa liczba inwestycji nowo rozpoczętych (o 14,2 proc.) oraz ich wartość kosztorysowa (o 5,8 proc.).
Wartość produkcji sprzedanej w 2013 roku w przeliczeniu na mieszkańca wyniosła w województwie lubuskim 25.949 zł, co dało regionowi siódme miejsce w kraju. Za lubuskim znalazły się: kujawsko-pomorskie, małopolskie, opolskie, zachodniopomorskie, warmińsko-mazurskie, świętokrzyskie, podkarpackie, podlaskie i lubelskie.
Pod względem wielkości PKB województwo lubuskie osiągnęło w 2013 roku pułap 83,7 proc. w przeliczeniu na jednego mieszkańca (Polska – 100 proc.). Osiągnięty wynik uplasował region na dziewiątym miejscu w kraju, przed kujawsko-pomorskim, opolskim, świętokrzyskim, podlaskim, warmińsko-mazurskim, podkarpackim i lubelskim.
Pod względem ilości podmiotów gospodarki narodowej wpisanych do rejestru REGON, lubuskie zajmuje szóste miejsce w kraju. Za nami znalazły się między innymi małopolskie i śląskie.
Za tymi wskaźnikami podąża także wzrost wpływów z podatku PIT i CIT do budżetu województwa. Udział w podatku od osób prawnych (CIT) rośnie od 2012 roku, kiedy wpływy wyniosły 63,8 mln zł, w 2013 wyniosły 70,5 mln zł, a w 2014 już 77,1 mln zł. Oznacza to wzrosty rzędu 8 do 10 proc. rocznie.
Ciągle jednak średnia płaca w regionie jest słaba, chociaż w minionym roku awansowaliśmy z 14 na 13 miejsce w kraju pod względem wysokości przeciętnego wynagrodzenia brutto w sektorze przedsiębiorstw. Przypomnijmy, że przeciętne miesięczne wynagrodzenie brutto w sektorze przedsiębiorstw wyniosło w 2014 roku w województwie lubuskim 3306,62 zł. Mimo ogólnego wzrostu wynagrodzeń w poprzednich latach w całym kraju, województwo lubuskie awansowało z miejsca czternastego na trzynaste.
Komentarze: