Michał jutro zagra duży koncert w teatrze. A dziś dla przyjaciół
Z MIASTA
2015-03-06 18:01
61840
Michał Kwiatkowski po raz pierwszy promuje swoją muzykę w Polsce - zaczyna koncertem w Gorzowie. Jutra zagra program z płyty Chopin etc. w teatrze. Dziś wykonał kilka utworów w Jazz Clubie Pod Filarami. Wcześniej spotkał się z dziennikarzami.
Koncert Michała Kwiatkowskiego w Teatrze Osterwy organizuje Jazz Club Pod Filarami i fundacja Czysta Woda prowadzona przez radną Grażynę Wojciechowską. Dziś po 17.30 gorzowianin od 12 lat koncertujący i nagrywający we Francji wystąpił z krótkim programem dla „przyjaciół”, wcześniej odpowiadał na pytania dziennikarzy.
– To konferencja poświęcona naszemu cudownemu, super utalentowanemu i pracowitemu Michałowi Kwiatkowskiemu – zaczęła spotkanie dziennikarzy z gwiazdą francuskich estrad radna Grażyna Wojciechowska, współorganizatorka sobotniego koncertu w gorzowskim teatrze. Jej marzeniem było, aby w końcu Gorzów przyjął występ Michała po długim okresie nieobecności. – Jeszcze latem w amfiteatrze obiecałam ci duży koncert w Gorzowie. Nie wierzyłeś... – zwróciła się do artysty pani Grażyna. To już fakt – czwarta płyta Michała, a pierwsza wydana w Polsce będzie miała swoją premierę live właśnie w Gorzowie.
– Pamiętasz ten numer, gdy byłeś jeszcze uczniem podstawówki i było spotkanie z nauczycielami – zagrałeś swoją pierwszą przez siebie napisaną piosenkę. Płakaliśmy ze wzruszenia, łzy leciały – wspomniała z nostalgią współorganizatorka wydarzenia.
Dzięki Bogusiowi Dziekańskiemu prowadzącemu Jazz Club Pod Filarmi, wolontariuszom z fundacji Czysta Woda i prezydentowi Jackowi Wójcickiemu, który objął patronat nad koncertem G. Wojciechowska może być dumna z tego, co się niebawem wydarzy w Teatrze Osterwy. – Musimy pamiętać, że takie diamenty jak Michał rzadko się zdarzają, a my mamy szczęście, że z Gorzowa pochodzi ich aż tak wiele – Adam Bałdych, Przemysław Raminiak, Michał Wróblewski, a wcześniej Krystyna Prońko. Zobaczmy, kogo my mamy, nie zapominajmy o nich – dodała radna.
Michał Kwiatkowski grzecznie podziękował organizatorom za koncert i za słowa otuchy, opiekę i pamięć. Przyznał, że występy przed polską, a szczególnie gorzowską, publicznością to dla niego wielkie wydarzenie. – Trzęsę portkami przed jutrzejszym koncertem w Teatrze – przyznał z uśmiechem artysta.
Zwrócił też uwagę, że pierwszego spektaklu w cyklu Chopin etc. nie mógł sobie lepiej wymarzyć – jutro w Gorzowie będzie miał wsparcie rodziny i przyjaciół... – Moi dziadkowie czy tata, dotąd nie widzieli mnie na scenie w pełnym występie, od początku do końca. Jedynie w pojedynczych utworach lub minirecitalach. Zobaczą to wszystko jutro na miejscu... Jestem bardzo wzruszony tym faktem, to rzeczywiście dla mnie mocny moment – podkreślił.
– Gdy pani Grażyna zwróciła się do mnie z propozycją przygotowania koncertu to chciałem pójść trochę na skróty – w pierwszej chwili pomyślałem, że Michał jest nasz i tu nie potrzebuje specjalnej oprawy. Szybko jednak poszedłem po rozum do głowy – jeżeli Filary mają stanąć za tym przedsięwzięciem to muszą być zastosowane najwyższe standardy jakie przygotowujemy dla Gorzów Jazz Celebrations czyli dla największych gwiazd. Michałowi absolutnie się to należy – zaznaczył Bogusław Dziekański odpowiadający za produkcję przedsięwzięcia. Prowadzący Filary nie ma wątpliwości, że gdy sami zapraszamy do nas gorzowian, którzy grają na najlepszych europejskich scenach, to tym bardziej powinniśmy mieć dla nich odpowiednią oprawę. – Jutro po koncercie opowiesz nam o wrażeniach – poprosił Michała. – Wy będziecie mieli znacznie więcej do powiedzenia, ze stresu pewnie nie za wiele zapamiętam – zwrócił uwagę M. Kwiatkowski.
Jazz Club włączył się w przedsięwzięcie bez obciążenia finansowego – bilety sprzedały się bardzo dobrze, planowane są dostawki. Ponadto koncert ma dotację z miasta przyznaną fundacji Czysta Woda. Organizatorzy zdradzili, że aby spektakl się zbilansował, bilety musiałby być przynajmniej po 100 zł – ostateczna suma za wejście to 50 zł. Pozostałe koszty organizacyjne pokryte zostaną właśnie z miejskiej dotacji.
Chopin etc. w całości wyprodukowany został za granicą. Jutro zostanie zagrany pod nadzorem francuskiej ekipy Michała – specjalnie na ten koncert przyjeżdżają z Paryża. – Ten program gram we Francji od półtora roku i w niemal identycznej formie zostanie zaprezentowany w Gorzowie – tylko w niewielkim stopniu zostanie dostosowany do polskich warunków – zaznaczył artysta.
Grażyna Wojciechowska z dumą przyznała na koniec, że to pierwsza próba ściągnięcia Michała na koncert do Gorzowa i od razu udana. – Występ naszej gwiazdy to także świetny przykład dla uczniów, jak można osiągnąć wielki sukces mając talent, będąc pracowitym oraz ze wsparciem rodziny i przyjaciół – podkreśliła.
B. Dziekański uważa, że w magistracie powinny być specjalne środki na pokazywanie twórczości gorzowian w ich rodzinnym mieście na odpowiednim poziomie – ma na myśli produkcję i oprawę takich wydarzeń. – Oni są tego warci. Koncert Michała jest pierwszą – mam nadzieję nie ostatnią – prezentacją osiągnięć naszych rodzimych artystów z mocną pozycją na europejskich estradach – powiedział szef Filarów.
Michał Kwiatkowski odpowiadając na pytania dziennikarzy zdradził, że w sobotę w teatrze gościnnie w jednym utworze wystąpi jego brat Dawid Kwiatkowski – ulubieniec młodej polskiej publiczności. – Obejrzy w całości mój spektakl i wskoczy do mnie na scenę pod koniec koncertu – ujawnił.
Chopin etc. to pierwsza płyta gorzowianina wydana przez polską wytwórnię – z powodu inspiracji chopinowskich to projekt polsko-francuski. Artysta zwrócił uwagę, że sam program i kompozycje ułatwiły pojawienie się materiału na polskim rynku. Wcześniejszy repertuar w większym stopniu był adresowany do publiczności francuskiej. Michał przyznaje, że właśnie dlatego trudno mu było przebić się z poprzednimi piosenkami we własnym kraju. Jak sądzi, charakterystyczny program z nowej płyty w dużym stopniu przyczynił się do tego, że gorzowski koncertu może się odbyć.
Chopin etc. to zbiór piosenek pop w komplecie inspirowany kompozycjami wielkiego pianisty. Michał komponując wykorzystywał fragmenty nokturnów, preludiów czy walców wybitnego Polaka.
Utalentowany gorzowianin wystąpi również w dniu dużego koncertu, ale przed południem, z krótkim recitalem w Filharmonii Gorzowskiej na 10. Konferencji Kobiet. Artysta zastrzegał, że ten występ nie jest bezpośrednio związany z płytą Chopin etc., choć nie wyklucza, że zagra jeden utwór z tego wydawnictwa.
Komentarze: