Wojewoda myśli o rowerzystach
Z MIASTA
2015-03-05 17:39
55640
Wojewoda Katarzyna Osos tak jak jej poprzednik spotkała się na śniadaniu prasowym z gorzowskimi mediami. Poznaliśmy niektóre plany na najbliższą przyszłość.
U progu swojego urzędowania na tzw. śniadaniu prasowym spotkał się z mediami Jerzy Ostrouch, podobnie uczyniła jego następczyni. Katarzyna Osos zaprosiła dziennikarzy na poczęstunek i przedstawiła swoje plany na najbliższą przyszłość. – Tak jak mówiłam na początku, moim priorytetem jest bezpieczeństwo województwa i jego rozwój. Rozpoczęłam od nadzwyczajnego posiedzenia zespołu zarządzania kryzysowego. Odbyłam już spotkania w jednostkach służb mundurowych. Wizytowałam je, co wydawało mi się procedurą standardową, ale okazało się, że nie było wcześniej takiego zwyczaju – przyznała Katarzyna Osos.
Wojewoda planuje kontynuować cykl wizyt roboczych w podległych jednostkach. Ma także odbywać wizyty w różnych powiatach całego województwa – Chcę się spotykać i rozmawiać o tym gdzie jakie jest zapotrzebowanie. Każdy podmiot ma swoją specyfikę – podkreśla Katarzyna Osos. Na spotkaniu byli również przedstawiciele policji, którzy otrzymali kilkadziesiąt kamizelek odblaskowych. Od niedawna jest obowiązek ich noszenia przez pieszych w nocy na terenie niezabudowanym. – Może warto, żeby osoby, które ich nie będą nosić i zostaną skontrolowane przez policję, otrzymały kamizelkę zamiast mandatu. Ponadto chciałabym zainicjować apel skierowany do producentów rowerów, żeby do każdego dołączana była kamizelka. Koszt to 5-7 złotych, więc nie podrażałoby to produkcji a zwiększyłoby bezpieczeństwo znacząco – zaproponowała wojewoda.
Przedstawicielka rządu na województwo zajmie się również obchodami 70-lecia polskiej administracji na obecnej ziemi lubuskiej. Jest szansa, że na te uroczystości (jeszcze w marcu) przyjedzie Prezydent RP Bronisław Komorowski. – Mam takie informacje, że jest nawet możliwość dwóch wizyt pana prezydenta w najbliższym czasie – zdradziła wojewoda.
Katarzyna Osos odniosła się też do perspektywy zbliżających się wyborów parlamentarnych. – Nie myślę tymi kategoriami, że za kilka miesięcy mogę nie pracować. Objęłam to stanowisko, żeby działać konkretnie – zapewniła Osos. W pytaniach padł też wątek niedoszłej ... gorzowskości wojewody. Jej ojciec dostał wiele lat temu propozycję pracy w Gorzowie, ale weto postawiła matka pani wojewody i w ten sposób następczyni Jerzego Ostroucha jest łagowianką. – Nie żałuję. Łagów to piękne miasteczko z jeziorem – odparła z uśmiechem Katarzyna Osos.
Komentarze: