Bezdomni koczują pod Schodami Donikąd
Z MIASTA
red.
2020-12-02 13:49
10500
Policyjne patrole prewencji sprawdzają miejsca koczowania bezdomnych. Nie można być obojętnym. Widząc osobę potrzebującą pomocy reagujmy i informujmy o tym służby.
Niskie temperatury to śmiertelne zagrożenie dla osób bezdomnych. Noc często spędzają na dworze lub w miejscach opuszczonych, bo z własnego wyboru nie chcą korzystać z noclegowni. Policjanci przekonują jednak, że warto po taką pomoc się zwrócić i wskazują właściwe do tego instytucje.
Patrole policjantów prewencji doskonale orientują się w tej tematyce. Funkcjonariuszki gorzowskiej komendy znają miejsca, w których bezdomni przebywają. Mundurowi współpracują z instytucjami, z którymi można podzielić się informacjami. Dzięki temu pomoc dociera do wielu osób.
Policjanci po raz kolejny kontrolowali miejsca przebywania bezdomnych. A tych nie brakuje. – Na noclegi bezdomni wybierają miejsca osłonięte od deszczu i wiatru. To opuszczone kamienice, altany czy miejsce do spania pod schodami. Takich miejsc wiele. Niektóre stanowią jednak zagrożenie, bo grożą zawaleniem – przedstawia sytuację podinsp. Marcin Maludy, rzecznik prasowy KWP w Gorzowie.
Policjanci bezustannie takie miejsca odwiedzają. Bezdomni mogą liczyć na pomoc funkcjonariuszy, którzy nie tylko pytają, jak sobie radzą? Wskazują też im miejsca, w których mogą zjeść, dostać odzież czy kołdrę. Osoby bezdomne znają policjantów i dzięki ich wizytom wiedzą, gdzie należy się udać.
Nieraz jednak patrole spotykają się z odmową jakiejkolwiek pomocy. Bezdomni twierdzą, że doskonale sobie radzą. Pomaga doświadczenie funkcjonariuszy, rozmowa i współpraca z gorzowskimi instytucjami. Wśród nich Gorzowskie Centrum Pomocy Rodzinie, które niesie pomoc osobom potrzebującym. I to nie tylko jesienią czy zimą. W tym roku ponad 230 osób korzysta z ich pomocy. Każdy powinien reagować na osoby bezdomne w sytuacji zagrożenia ich życia czy zdrowia. Niskie temperatury spadające poniżej zera to dla nich śmiertelne niebezpieczeństwo. Możemy jednak pomóc im przetrwać ciężki okres jesienno-zimowy. Nie bądźmy obojętni na ich los.
Komentarze: