Rozmontowali system! W czwórkę zorganizowali spotkania z liderami biznesu

Adrian i Michał są z Gorzowa. Jakub i Dawid mieszkają i uczą się w Szczecinie. Jakub z Adrianem są kuzynami. Z kolei Adrian z Michałem to dobrzy kumple od dziecka. Kuba poznał Dawida gdy przeprowadził się z Gorzowa do Szczecina. – Znamy się, dobrze się dogadujemy i mamy te same wątpliwości – jak dobrze pokierować swoją drogą zawodową – opowiada Jakub Pavlou o tym, skąd się wziął taki team. W pewnym momencie pomyśleli, że w takim zespole warto zrobić coś razem. Jak dotąd wszystko idzie zgodnie z planem...

 

Wpadli na pomysł spotkań młodzieży z szafami nowoczesnych firm, liderami w swoich branżach. Skąd im się to wzięło? Podobnie jak wielu rówieśników nie wiedzieli, co tak naprawdę robić w życiu i jak zarabiać, aby praca dawała satysfakcję. Adrian Prędkiewicz ma 17 lat uczy się w LO przy Warszawskiej. Z przyjaciółmi od lat myślał o nowoczesnych sposobach zarabiania pieniędzy. Sam chciał sprawdzić u źródła, jak naprawdę, od kulis, wygląda praca menadżera, przedsiębiorcy. – Ludzie widzą sukces przedstawiany w mediach, ale rzadko jest mowa o tym, jak się go osiąga – zaznacza w rozmowie z portalem. Adrian i Michał niefortunnie wybrali szkołę średnią – z konieczności musieli zmieniać profil edukacyjny. Adrian Prędkiewicz po trzech miesiącach nauki zrezygnował z technikum informatycznego w ZSTiO przy Czereśniowej na rzecz III LO. Z kolei Michał Zieliński zmienił szkołę na Społeczne Liceum przy Kazimierza Wielkiego. Osiemnastolatek Jakub Pavlou jeszcze w Gorzowie uczył się w gimnazjum nr 9, a teraz jest w jednym ze szczecińskich liceów. Wspomniane zmiany też miały niebagatelny wpływ na decyzję o przygotowaniu cyklu wykładów.      

 

Siedemnastolatek Michał Zieliński opowiedział nam o szczegółach realizacji pomysłu. Na początek, na dużej tablicy przy każdym z imion przyczepiali karteczki z zadaniami. Ustalili, że praca w zespole wymaga współpracy i wzajemnej pomocy na każdym etapie. Na przykład Kuba odpowiada za nagłośnienie sprawy w mediach, Adrian za public relations. Ale gdy tylko któryś potrzebował dodatkowego wsparcia, np. kontaktu do kogoś, wykonania jednego telefonu czy czyjeś wiedzy to natychmiast się uzupełniali. – Każdy w grupie jest odpowiedzialny za konkretną rzecz, ale przy tym, gdy trzeba, wspieramy się nawzajem, bo mamy wspólny cel – zaznacza M. Zieliński.   

 

Cała czwórka przyznaje, że na pewnym etapie mieli problem z wyborem drogi zawodowej – podejrzewają, że identyczne dylematy ma wielu rówieśników. Stąd pomysł na przybliżenie, wytłumaczenie, jak faktycznie wygląda praca w najpopularniejszych zawodach – takich, które młodzi wybierają najczęściej. Po co? Jeżeli od razu będą wiedzieć, co ich czeka w przyszłości, życiową decyzję będzie im łatwiej podjąć. 

 

Adrian, Michał, Jakub i Dawid zgodnie uważają, że system edukacji nie oferuje bezpieczeństwa. – Dziadkowie, rodzice powtarzali nam, że gdy będziemy się dobrze uczyć i skończymy dobre studia to bez problemu znajdziemy dobrze płatną, satysfakcjonującą pracę. Niestety rzeczywistość jest inna. Tytuł magistra traci na znaczeniu i nie daje już żadnej gwarancji zatrudnienia – podkreśla Michał Zieliński. Wspólnie doszli do wniosku, że trzeba uświadamiać młodym ludziom, że dobry wynik na maturze i dobre studia jeszcze nie dają satysfakcjonującej pracy. Uważają też, że trzeba robić to co się kocha, bo tylko wtedy da się pracować dobrze i z zaangażowaniem. 

 

Z prelegentami nawiązali kontakt dzięki platformie Toastmasters – Adrian i Michał przyłączyli się do tej społeczności rok temu. Tak poznali masę ciekawych ludzi. – Co ważne, branże, w których działają są spokrewnione z naszymi zainteresowaniami. Są tam politycy, pisarze, ludzie z branży IT, trenerzy biznesowi, przedsiębiorcy – przedstawia sytuację M. Zieliński. Czterech prelegentów poznali właśnie tam. Wszyscy się wyróżniają – to osoby, z których aż bije satysfakcja z wykonywanej pracy. Nie gonią za pieniędzmi, ale za szczęściem, za marzeniami. Licealiści skontaktowali się z nimi bezpośrednio, a oni natychmiast przyjęli propozycję poprowadzenia warsztatów. – To niesamowite, bo ludzie którzy zarządzają wielkimi firmami, mają masę obowiązków, znajdują dla nas czas i przyjeżdżają poprowadzić warsztaty dla młodzieży – nie kryją entuzjazmu nasi rozmówcy. 

 

Warsztaty są dla ludzi młodych – gimnazjalistów i licealistów, ale też studentów pierwszych lat. – Chcemy pokazać, co można zrobić nie posiadając na przykład tytułu magistra. Chcemy uświadomić, że w niektórych specjalnościach studia nie są jedyną drogą do osiągnięcia sukcesu zawodowego – zaznacza Dawid Wojniak. Choć przyznaje, że na prawie, medycynie, administracji bez papierów nie da się nic osiągnąć to jest wiele dowodów na to, że rozwijanie na przykład własnej firmy zamiast studiowania może dać świetny wynik finansowy i wielką satysfakcję z pracy. 

 

Młodzi organizatorzy warsztatów z informacją docierają do wszystkich gorzowskich szkół – mają w nich swoich ambasadorów. Ponadto o zajęciach informują w mediach społecznościowych, mówią o swojej inicjatywie wszędzie gdzie się tylko da. Spodziewają się na spotkaniu ponad stu osób. Uwaga! Po zajęciach warsztatowych zabawa w klubie muzycznym C-60 już o 21.00, aby się lepiej poznać. – Bo nauka to nie tylko wykłady, lekcje i książki, także poznawanie nowych ludzi i relaks – podsumowują.  

 

----    

Projekt realizują w ramach platformy „Zwolnieni z Teorii”. Cel: pomoc młodym ludziom, w znalezieniu pracy marzeń/studiów, przez pokazanie, jak dana branża wygląda od środka. 

 

Organizują prelekcję w Bibliotece Herberta w Gorzowie (22 stycznia, 29 stycznia i 5 luty), gośćmi pierwszego spotkania są:

Marek Zientecki – absolwent Harvard University, swoim biznesem zdominował cały europejski rynek i ma monopol w swojej branży.

Joanna Chmiel – kobieta związana z branżą IT, ma własną firmę, która wprowadza innowacyjne technologie, ostatnio można było oglądać jej przemówienie na słynnej konferencji TedxPoznań.

 

O „Krok od Fortuny” to cykl wykładów i warsztatów tematycznych przeprowadzonych dla młodych ludzi myślących nad sposobem zarabiania pieniędzy w najbliższej przyszłości. Młodzi organizatorzy uważają, że praca nie musi być kojarzona z nudnym obowiązkiem. Może być niesamowitą przygodą pełną wyzwań i satysfakcji. Celem projektu jest przybliżenie i pokazanie „od kuchni” różnych sposobów zarobkowania, zarówno powszechnie znanych, jak i w stosunkowo nowych branżach. Warsztaty i wykłady będą przeprowadzać specjaliści w danych dziedzinach. Główną korzyścią cyklu warsztatów będzie dokonanie przez młodych ludzi racjonalnego i bezpiecznego wyboru kierunku swojej przyszłości i ścieżki zawodowej.

Komentarze: